Inteligentne kuchnie – przyszłość naszych wnętrz

Inteligentne kuchnie- czy będą przyszłością naszych wnętrz?

Technologia coraz częściej gości w naszych domach. O ile już nie dziwią nas różne jej zastosowania w łazienkach, typu półautomatyczne muszle z duża ilością opcji, tak w kuchni przemycenie technologii jeszcze wiąże się z pewnego rodzaju zaskoczeniem. Jakie są możliwości kolejnej rewolucji technologicznej i jak może nam ona pomóc w naszym życiu codziennym?

W kuchniach przyzwyczailiśmy się do kostkarek i podajników wody w lodówkach. Ale telewizor na jej drzwiach w dalszym ciągu szokuje. A to tylko szczyt góry lodowej, bo rozwiązań związanych z inteligentnymi urządzeniami w kuchni jest dużo więcej. Przykład? Oświetlenie. Oczywistym jest, że kuchnia musi być dobrze oświetlona. Spędzamy w niej dużą część naszego dnia w domu. Jak więc ułatwić sobie życie w kuchni? Stosując inteligentne oświetlenie. Takie, które będzie samo wyłączać się, kiedy opuścimy pomieszczenie. Takie, które będzie podświetlać drogę do lodówki w nocy, kiedy dziecko będzie chciało napić się soku. Takie, które będzie energooszczędne i sprawi, że nasz portfel nam podziękuje.

Pamiętajmy, że inteligentna kuchnia to nie tylko tona okablowania. To rozwiązania, które pozwalają nam na lepsze wykorzystywanie naszych domów. Ich założeniem jest sprawienie, że nasze życie będzie łatwiejsze. Są to urządzenia, z którymi dobrze się nam żyje, ale możemy się również obejść bez ich obecności. I o to chodzi w inteligentnych kuchniach- żeby pomagały, a nie uzależniały.

 

Minimalistyczny, funkcjonalny salon- co to znaczy?

Salon jest sercem naszego domu. To tam, poza kuchnią, spędzamy sporo naszego czasu. Tam kwitnie nasze życie społeczne. W salonie spędzamy sporo czasu z naszą rodziną, czy relaksujemy się po ciężkim dniu w pracy. Czym charakteryzuje się salon funkcjonalny?

Dla każdego ta definicja brzmi nieco inaczej. Inaczej określi je singiel, inaczej matka z czworgiem dzieci, gdzie w salonie codziennie znajdziemy mnóstwo zabawek. Jest jedna rzecz, która będzie łączyć te wszystkie opisy- porządek. Jak zachować porządek, kiedy w salonie mamy wiele potrzebnych nam rzeczy, które musimy mieć pod ręką? Sztuką jest odpowiednie rozplanowanie mebli oraz ewentualnych schowków.

Minimalistyczne wnętrze niekoniecznie musi być pozbawione dekoracji. Może być funkcjonalnym pomieszczeniem, w którym znajdziemy zestaw pilotów do TV i kina domowego dla taty, tablet dla córki czy zabawki dla najmłodszej pociechy. Sztuką w minimalistycznych salonach jest wykorzystanie mebli w pełni. Coraz częściej w minimalistycznych wnętrzach znajdziemy dekoracyjne schowki. Stolik z odsuwanym blatem, w którym można schować nadprogramowy koc jest tylko jednym z przykładów.

Każdy salon, bez względu na jego aranżację, ma swoją duszę. Jest miejscem, w którym domownicy mają czuć się swobodnie, dlatego też powinien zawierać takie elementy, które będą funkcjonalne, ale nie będą zajmować zbyt wiele przestrzeni. Szczególnie we wnętrzach minimalistycznych, gdzie „mniej znaczy więcej”.